Z nami jest Bezpiecznie .

Szkolne NNW: co kryje ulotka, a co dostaniesz w praktyce

Wrzesień = polisy szkolne. Rodzice wpłacają składkę i… wierzą, że wszystko „jakoś będzie”. Ale czy na pewno?

8/30/20253 min read

Ubezpieczenie NNW – to nie tylko formalność

Wrzesień to czas, gdy w przedszkolach i szkołach pojawia się temat tzw. „NNW szkolnego”. Wielu rodziców traktuje je jak zwykłą formalność – wpłacają składkę, nie zagłębiając się w szczegóły. Tymczasem to właśnie w tych szczegółach kryje się prawdziwa wartość polisy.

Firmy ubezpieczeniowe działają według prostych zasad matematyki i statystyki – kalkulują ryzyko. To nie jest nic złego, ale warto pamiętać, że ich celem nie jest działalność charytatywna. Dlatego moją rolą jako doradcy nie jest wskazać „najtańszą” ofertę, ale taką, która faktycznie odpowiada na potrzeby dzieci i rodziców.

Niska cena to nie zawsze dobra ochrona

Kolorowe ulotki i kuszące pakiety potrafią wyglądać atrakcyjnie. Ale za niską ceną często kryją się ograniczenia.

Rodzice często pytają: „Dlaczego moje dziecko dostało świadczenie za rozcięcie brody, a koleżanki dziecko już nie?”
Odpowiedź tkwi w konstrukcji ubezpieczenia. W wielu polisach świadczenie jest wypłacane dopiero wtedy, gdy rana pozostawi bliznę po szwach – tzw. trwały uszczerbek. Tymczasem coraz częściej lekarze stosują nowoczesne metody (np. klejenie ran), by uniknąć blizn. Dla dziecka to ogromny plus – ale dla rodzica może to oznaczać brak wypłaty.

Dlatego wybieram dla moich klientów rozwiązania, które posiadają w definicji uraz – bo rozumiem, że rodzice nie muszą znać różnicy między „trwałym uszczerbkiem” a „urazem”.

Często firmy podnoszą wysokość świadczeń za złamania, by przyciągnąć uwagę. Ale w tej samej polisie mogą pojawić się "pod limity" na rehabilitację czy leczenie stomatologiczne – a właśnie to bywa najbardziej kosztowne.

Choroby też mają znaczenie

Większość rodziców skupia się na wypadkach, zapominając o chorobach. Tymczasem coraz częściej u dzieci diagnozuje się np. cukrzycę typu 2. Niestety, wiele polis obejmuje jedynie cukrzycę typu 1. Dlatego warto wybierać rozwiązania, które nie wykluczają tej częstszej w dzisiejszych czasach diagnozy.

Każdy wypadek dziecka to inna historia

Czasem wystarczy kilka dni odpoczynku, innym razem potrzeba tygodni rehabilitacji, konsultacji specjalistów czy odbudowy zębów po upadku. Nie da się przewidzieć, co się wydarzy – ale można zaplanować odpowiednie wsparcie.

Dlatego uważam, że to wypadek powinien decydować o formie pomocy, a nie sztywne tabele i ograniczenia. W ubezpieczeniach dla dzieci najważniejsza jest skuteczna pomoc i szybki powrót do zdrowia, szkoły i rówieśników.

Gdy rodzice przekonują się w praktyce

Często rodzice dzwonią do mnie w chwili, gdy coś się wydarzyło – pytają, jak zgłosić szkodę, jak powinny wyglądać faktury za leczenie zalecone przez lekarza, jakie dokumenty przygotować. To właśnie wtedy widzą, jak polisa działa w praktyce i jak bardzo odciąża ich w trudnym momencie.

Niejednokrotnie słyszę wtedy słowa: „Nie przypuszczałam, że to może pomóc aż w tylu sytuacjach.”
Rodzice dzieci uprawiających sporty wysokiego ryzyka zwykle od razu wiedzą, jak kosztowne potrafi być leczenie, ale pozostali najczęściej dopiero w praktyce przekonują się, jak szerokie wsparcie daje dobrze dobrana polisa. I bardzo często, odnawiając ubezpieczenie na kolejny rok, decydują się na wyższe zakresy – bo mają już realne doświadczenie i wiedzą, jakie koszty mogą się pojawić.

A co, jeśli zabraknie rodzica?

Jako rodzice często myślimy o tym, co stanie się z naszym dzieckiem, gdyby nas zabrakło. Wielu z nas decyduje się na polisę na życie – właśnie po to, by zapewnić dziecku bezpieczeństwo finansowe. Ale co w sytuacji, gdy suma ubezpieczenia nie jest wysoka albo gdy zwyczajnie nie mamy takiej polisy, bo odkładamy decyzję „na później”?

To zrozumiałe – polisa na życie to spory wydatek, a w dzisiejszych czasach budżety domowe bywają napięte. Dlatego dla takich rodziców dostępne są rozwiązania w ramach polisy NNW dziecka, gdzie oprócz klasycznej ochrony za urazy i choroby, pojawia się także dodatkowe zabezpieczenie – nawet do 100 000 zł za każdego z rodziców.

To daje pewność, że niezależnie od sytuacji, dziecko nie zostanie bez wsparcia finansowego, a rodzice zyskują spokój, że zadbali o przyszłość swojej pociechy w jeszcze szerszym zakresie.

Na co warto zwrócić uwagę, wybierając NNW?

✔️ Świadczenie za uraz, nie tylko trwały uszczerbek
✔️ Szybka wypłata – bez czekania na zakończenie leczenia( co zapewnia nam ciągłość leczenia bez potrzeby uszczuplania budżetu lub zadłużania się )
✔️ Rehabilitacja i leczenie bez pod limitów
✔️ Zwrot kosztów środków pomocniczych (ortezy, kule, leki, lekki gips, wózek inwalidzki)
✔️ Realne wsparcie przy odbudowie zębów stałych
✔️ Ochrona także przy chorobach, np. cukrzycy typu 2
✔️ Zabezpieczenie dla dziecka na wypadek śmierci rodzica – nawet do 100 000 zł
✔️ Możliwość dodatkowej pomocy edukacyjnej, psychologa, zwroty za wycieczkę szkolna gdy Twoje dziecko nie może uczestniczyć nie tylko z powodu urazu ale również z powodu choroby

Podsumowanie

Dobra polisa NNW to nie wydatek, a realne wsparcie w sytuacjach, które mogą się przydarzyć każdemu dziecku. To bezpieczeństwo, spokój i pewność, że w trudnej chwili rodzic nie zostanie sam.

Jeśli zgadzasz się z tym podejściem – udostępnij ten tekst innym rodzicom.

Być może właśnie dzięki Tobie ktoś uniknie rozczarowania, gdy przyjdzie moment próby.

3 dzieci na podwórku, dzieczynka na hulajnodze , chlopczyk jeden na rowerze drugi na zjezdzalni , napis hulajnoga-rozcięta b,
3 dzieci na podwórku, dzieczynka na hulajnodze , chlopczyk jeden na rowerze drugi na zjezdzalni , napis hulajnoga-rozcięta b,